Sekret Sardynii – co to są nuraghi?

Sekret Sardynii – co to są nuraghi?

Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów krajobrazu Sardynii są nieduże, okrągłe wieże, zbudowane z kamieni. Widać je niemal co krok. Nazywają się nuraghi (liczba pojedyncza nuraghe) i stanowią jedną z największych zagadek tej pięknej wyspy. Dlaczego?

Typowy nuraghe. https://it.wikipedia.org/wiki/Nuraghe

Otóż nuraghi to budowle, które można znaleźć wyłącznie na Sardynii i nigdzie indziej. Oczywiście można znaleźć podobne, ale nie takie same. W tej chwili odkryto ich na wyspie ponad siedem tysięcy, lecz prawdopodobnie jest ich dużo więcej. Budowane były najprawdopodobniej od roku 1800  do 1100 p.n.e., tylko z kamieni, bez użycia jakiegokolwiek spoiwa. Wznosił je starożytny lud Sardynii, mało jeszcze zbadany (głównie dlatego, że nie zostały po nim żadne źródła pisane). Nie wiadomo dokładnie, jakie są korzenie tego ludu (niektóre teorie mówią, że pochodzili z Kaukazu), wiadomo jednak, że rozkwit tej cywilizacji nastąpił w epoce brązu i wtedy też wybudowano najwięcej nuraghów. Niektóre wieże są prostsze, inne bardziej skomplikowane, z całym systemem podziemnych korytarzy – nie będę się tu zagłębiać w szczegóły architektoniczno – techniczne, w każdym razie sposób wznoszenia wież świadczy o bardzo zaawansowanym systemie budownictwa i prawdopodobnie wysokiej kulturze materialnej. Wielka szkoda, że o sardyńskim ludzie wiadomo tak niewiele – zostali w znacznej mierze wybici przez Fenicjan około 500 lat p.n.e, ich kultura zaś została całkowicie zapomniana. Zostały jedynie te nuraghi, tak bardzo pobudzające wyobraźnię!

Dobrze zachowany nuraghe. http://www.italia.it/en/travel-ideas/art-and-history/sardinia-and-its-nuraghi.html

Wyobraźcie sobie więc, że chociaż archeologowie od lat prowadzą wykopaliska i badania nad wieżami, wciąż nie jest do końca pewne, jaka była ich funkcja! Niemal na pewno pełniły rolę obronną, ale czy tylko? Wokół nich budowane były domy, nuraghi zdają się być zatem centrum miejscowości – archeologowie twierdzą, że tam najczęściej spotykali się mieszkańcy wioski w celach rozrywkowych i towarzyskich, nuraghi były więc prototypami dzisiejszej włoskiej piazza. Jednak mogły też być miejscami kultu, wskazują na to znalezione tam przedmioty. Nie ma też wątpliwości, że górne piętra nuraghów pełniły rolę spichlerzy i magazynów, znaleziono bowiem resztki jedzenia oraz wykonane z brązu przedmioty: patelnie, chochle i kubki. Uniwersalne i multifunkcjonalne były też nuraghi!

Potężny nuraghe w Abbasanta. https://it.wikipedia.org/wiki/Nuraghe

Do dzisiaj robią niesamowite wrażenie. Miałam okazję oglądać z bliska nuraghe w Area Archeologica di Tamuli, wraz z tak zwanymi grobami gigantów (czyli przedstawicieli owej starożytnej cywilizacji sardyńskiej) oraz ruinami domów wokół nuragha. Największe wrażenie robią jednak na mnie nuraghi wtopione w sardyński krajobraz, te jeszcze niezbadane, tkwiące sobie samotni pośród pól i łąk – jedziesz sobie samochodem, mijasz drzewa, drogowskazy i nagle, proszę, nuraghe.

Najprawdopodobniej tak wyglądał nuraghe w Arrubiu w czasach świetności. http://sardiniapropertyfinder.com/7848/nuraghi-sardinia/

Ciekawa jestem, czy kiedyś archeologowie odkryją w pełni sekrety nuraghów. Może wtedy stracą część swojego czaru, ale i tak pozostaną bardzo wyjątkowe – w końcu możemy je znaleźć tylko na Sardynii!

Ja w Tamuli. Za mną kawalek mocno zniszczonego nuragha.

 

Aleksandra: kompletnie zwariowana na punkcie Włoch, włoskiego i wszystkiego, co się z włoskim łączy.