Ileż to razy słyszałam, że włoski jest taki prosty. Taki banalny, dwie reguły na krzyż i po krzyku. Walczę z tym (o)błędnym przekonaniem. Włoski pozornie jest prosty, w gruncie rzeczy jednak kryje w sobie liczne podstępne pułapki.
Jedną z takich podstępnych pułapek jest dobór czasownika posiłkowego w przypadku czasu złożonego. Wybór jest dość ograniczony, musimy bowiem użyć albo essere (być) albo avere (mieć).
Zacznijmy od avere. Najważniejszą zasadą jest zapamiętanie, że musimy użyć avere jako czasownika posiłkowego w przypadku czasowników p r z e c h o d n i c h. Cóż to są czasowniki przechodnie? Takie, które mają wykonawcę czynności i z którymi zdanie można przerobić na stronę bierną. Na przykład mangiare.
Laura ha mangiato la pizza – strona czynna (Laura zjadła pizzę).
La pizza è stata mangiata da Laura – strona bierna (pizza została zjedzona przez Laurę)
Porównajmy to z andare.
Laura è andata al lavoro. (Laura poszła do pracy).
Co zrobić z takim zdaniem? Nic absolutnie, nie stworzymy z tego strony biernej za skarby świata. Jaki z tego wniosek? Czasownik andare powinien odmieniać się przy pomocy czasownika essere.
Nie tylko jednak andare, ale w ogóle większość czasowników wyrażających ruch, a zatem entrare, uscire, venire, partire, tornare, scendere, salire i tym podobne. Są one zresztą nieprzechodnie, no i wyrażają ruch, a zatem to już dwa powody, żeby używać z nimi czasownika posiłkowego essere. Tu jednak trzeba uważać, gdyż niektóre czasowniki wyrażające ruch odmieniają się z avere: camminare, passeggiare, nuotare, viaggiare i ballare nie wyrażają ruchu do konkretnego miejsca czy w konkretnym celu, i prawdopodobnie z tego powodu odmieniają się z avere. Zatem zapamiętujemy:
Laura è tornata a casa alle 2.
ALE:
Laura ha ballato tutta la notte.
Wyjątków natomiast nie ma w przypadku czasowników zwrotnych. Wszelkie lavarsi, alzarsi, pettinarsi, truccarsi i inne zwrotne muszą zawsze i bezdyskusyjnie tworzyć czas złożony z czasownikiem essere.
Laura si è svegliata alle 8, si è alzata, si è lavata, si è truccata e si è pettinata.
Podobna sytuacja dotyczy czasowników, które wyrażają przebywanie w jakimś miejscu (stare, essere, rimanere, restare) lub też dotyczą stanu albo zmiany stanu jakiejś osoby. Do tej kategorii zaliczymy rodzenie się, umieranie, chudnięcie, tycie, trwanie, stawanie się – nascere, morire, dimagrire, ingrassare, durare, diventare… One wyrażają właśnie stan, do tego są rzecz jasna nieprzechodnie – czasownik essere obowiązkowy!
Laura è diventata molto bella.
Laura e Giulio sono nati nel 1978.
Jako szczęśliwie ostatnią grupę czasowników odmienianych z essere wspomnieć należy takie czasowniki jak piacere, sembrare, accadere, succedere, mancare, servire – te wszystkie dziwne czasowniki, które trzeba po prostu przetrawić… i zapamiętać, że odmieniają się z essere.
Ieri a scuola sono mancate due persone.
Mi sono piaciuti i libri di Umberto Eco.
Mam nadzieję, że nieco objaśniłam sprawę i na odwieczne pytanie „mieć czy być” (które, choć w innym kontekście, zadawał sobie Erich Fromm) łatwiej będzie znaleźć odpowiedź. Pomocne mogą się okazać ćwiczenia, które znajdziecie w zakładce “pliki “- essere avere esercizi. Buon lavoro!
Notka pisana na podstawie podręcznika do gramatyki włoskiej wydawnictwa Alma Edizioni oraz moich własnych notatek.