Blogowanie pod jemiołą: pomocnicy włoskiego świętego Mikołaja

Blogowanie pod jemiołą: pomocnicy włoskiego świętego Mikołaja

jemioła

Drodzy  Czytelnicy SPA,

Zapraszam Was na wpis specjalny: najbardziej specjalny ze wszystkich specjalnych wpisów, jakie ukazały się w tym roku. Jest częścią wielkiej świąteczno – językowo – blogerskiej akcji „Blogowanie pod jemiołą”, w ramach której codziennie przez cały okres Adwentu pojawiają się wpisy o tematyce świątecznej na różnych blogach. Dziś padło na mnie i na SPA i opowiem Wam o najprzyjemniejszej części świętowania we Włoszech:  o prezentach (i regali)!

Włosi bardzo lubią prezenty (kto nie lubi?) i trzeba przyznać, że w okresie świątecznym są bardzo często obdarowywani! Nie tylko przez Świętego Mikołaja, ten bowiem ma we Włoszech licznych pomocników.

1

Mikołaje w wersji komercyjnej i niekomercyjnej.

Pierwsze prezenty trafiają się już w wieczór 5 grudnia, ale tylko w regionie Trentino Alto Adige. Przynosi je tradycyjnie święty Mikołaj, Babbo Natale, któremu towarzyszą nie tylko aniołki, ale również diabły, na poły ludzie, a na poły kozły, czyli Krampus. Wieczorem 5 grudnia ulicami miast i miasteczek przechadzają się parady Krampusów wraz z Babbo Natale: Krampusy wyszukują niegrzecznych dzieci, a Babbo Natale – grzeczne i wręcza im prezenty.

3

Parada krampusów.

2

Babbo Natale z krampusem.

Północne Włochy w ogóle się rozpieszczają:  w Lombardii prezenty otrzymuje się także w nocy z 12 na 13 grudnia, w dzień świętej Łucji. Santa Lucia, jak ją zwą w Italii, jest patronką Syrakuz i przynosi głównie słodycze w wielkiej ilości i drobne zabawki (giochini). Niekiedy dzieci dostają też ubrania, zwłaszcza zimowe: rękawiczki, czapki, szaliki, płaszczyki, jednym słowem: rzeczy praktyczne. Jednak by otrzymać prezenty, dzieci muszą zostawić na oknie troszkę mleka i słomy (paglia) albo ciastko (biscotto) dla osiołka, na którym przyjeżdża święta, a także nie wolno im otworzyć oczu: kto to zrobi, zamiast prezentów dostanie jedynie odrobinę popiołu (cenere) prosto w oczy! Kto zaś zostawi odpowiednie dary dla Świętej Łucji i będzie miał oczy zamknięte, o poranku 13 grudnia znajdzie na stole wymarzone prezenty.

4

Santa Lucia i jej osiołek niosą prezenty.

W innych regionach Włoch dzieci dostają upominki tradycyjnie, w Święta. Przynosi je Dzieciątko Jezus (Gesù Bambino) albo wspominany Babbo Natale. Oczywiście dobrze, jeśli dziecko wcześniej napisze list (letterina) z prośbą o prezenty. W niektórych regionach paczuszki znajdują się pod choinką, w innych w skarpetach wywieszonych na kominku. Zwyczajowo w święta królują zabawki i słodycze, raczej nie trafią się rzeczy praktyczne w rodzaju przyborów szkolnych! Święta to Święta i należy się bawić oraz objadać, a nie myśleć o szkole.

5

To jeszcze jednak nie koniec. Okres świąteczny kończy się bowiem 6 stycznia, w święto Trzech Króli zwane we Włoszech Epifanią. W noc poprzedzającą święto przychodzi do dzieci nikt inny, jak słynna Befana: stara wiedźma (strega) latająca na miotle (scopa). Kto chce dostać prezent, musi wywiesić skarpetę już to na kominku, już to przy oknie. Jeśli dziecko było grzeczne, rankiem znajdzie w skarpecie słodycze i upominki (Befana przynosi nieraz przybory szkolne, zeszyty, książki), jeśli zaś niegrzeczne, Befana podaruje mu jedynie kawałek węgla (carbone) albo cebulę (cipolla) lub czosnek (aglio). Wiedźma jest królową różnych opowiastek i wierszyków, z czego najpopularniejszy mówi La Befana vien di notte, con le scarpe tutte rotte, con le toppe alla sottana, Viva, Viva La Befana! W niektórych regionach włoskich oprócz lub zamiast Befany pojawiają się Trzej Królowie (Re Magi) i to oni przynoszą prezenty: jest to tradycja zapożyczona z Hiszpanii.

6

La Befana vien di notte!

Tak czy siak, dzieci we Włoszech dostają naprawdę duuużo prezentów: minimum to dwa razy, Święta i Epifania, ale jeśli mają szczęście, to także i 5 albo 13 grudnia! Jeśli zaś mają krewnych z różnych okolic Włoch, to podarunki otrzymują aż czterokrotnie: od Mikołaja, od świętej Łucji, od Dzieciątka Jezus i od Befany.

Nic, tylko być dzieckiem we Włoszech.

Wesołych świąt!

Uwaga, konkurs!

Kochani Czytelnicy! Może macie ochotę na zwiększenie liczby świątecznych podarków? Jeśli tak, weźcie koniecznie udział w konkursie organizowanym przez blog Studia, parla, ama! Konkurs trwa od 6  do 27 grudnia do północy i jest bardzo prosty: należy odpowiedzieć na pytanie „Z czym Wam się kojarzą obchody Świąt Bożego Narodzenia we Włoszech?”. Odpowiedzi należy umieszczać pod niniejszym wpisem. Jeśli brakuje Wam pomysłów (w co nie wierzę), możecie zawsze inspirować się moimi świątecznymi wpisami 🙂 A na zwycięzców czekają wspaniałe nagrody!

1 nagroda to ksiązka „Włoski w tłumaczeniach”, prezent od wydawnictwa Preston Publishing (poziom początkujący). Ta niezwykle praktyczna książka, do której dołączona jest także płyta cd, to doskonały materiał do nauki języka włoskiego. Zawiera wyjaśnienie reguł gramatycznych, dużo pożytecznego słownictwa i bardzo pomaga przełamać barierę w mówieniu. Co więcej, czytelnicy serii „Blogowanie pod jemiołą” mogą też skorzystać ze specjalnego rabatu, 20% na książki drukowane wydawnictwa. Rabat trwa od 1 do 31 grudnia, a kod to BLOGJE20. Rabat nie łączy się z innymi promocjami i nie pokrywa kosztów przesyłki.

wloski-horz

 

 

2 nagroda to prezent od Wydawnictwa Literackiego: jest to wyjątkowa książka mojego ukochanego włoskiego autora, Andrei Camilleriego, zatytułowana „Kryjówka”! Kto czytał moje wpisy o komisarzu Montalbano, niech podniesie rękę 😉 . Camilleri zasłynął na cały świat cyklem powieści o komisarzu Montalbano. Dla wielu jego  czytelników ta powieść – pełna zmysłowości i przesycona erotyzmem – będzie zaskoczeniem.  Nie brak w niej jednak także zaskakującej intrygi kryminalnej. Najbardziej jednak  zaskakujące jest to, że fabuła książki została zainspirowana autentycznymi wydarzeniami.  Wątek kryminalny oparty na faktach to co, co SPA lubi najbardziej, więc nie mogę się doczekać, aż dostanę „Kryjówkę” w swoje łapki! Co więcej, także i Wydawnictwo Literackie ma dla Was specjalny rabat: Do końca grudnia można skorzystać z 35 % rabatu, który obejmuje całą ofertę wydawnictwa (książki i e-booki). Rabat nie dotyczy kosztów przesyłki i dubletów (zestaw książka + e-book). Kod rabatowy : BLOGOWANIEPODJEMIOLA

Kryjówka_grafika na bloga

3 nagroda to dwa pudełka fiszek, ufundowane przez Wydawnictwo Compagnia Lingua. W ofercie nie ma języka włoskiego, co oznacza, ze sami możecie sobie wybrać język i poziom (nie uwierzę, że znacie tylko włoski, więc proszę nie marudzić ;)). W Karteczkach to świetne, doskonale dopracowane pod względem merytorycznym i estetycznym narzędzie do nauki języka. Świetnie pomagają w procesie nauki języka i sprawiają, że nauka jest przyjemniejsza i ciekawsza. Ponadto, do 31 grudnia wszystkie fiszki możesz kupić taniej o 50%. Wystarczy wejść na oficjalną stronę fiszek wkarteczkach.pl.

baner-blogi

No więc, moi drodzy, do dzieła! Jazda napisać coś ciekawego o świętach we Włoszech, zobaczcie sami, jakie przyjemne nagrodziki na Was czekają! Może to do Was właśnie przyjdzie jeszcze raz Święty Mikołaj?

BpJ-patroni-bis

 

 

Aleksandra: kompletnie zwariowana na punkcie Włoch, włoskiego i wszystkiego, co się z włoskim łączy.